9/06/2020

Być miłosiernym czyli nieobojętnym - komentarz do dzisiejszej Ewangelii

Być miłosiernym czyli nieobojętnym - komentarz do dzisiejszej Ewangelii

 

    Dzisiejsza Ewangelia (Mt 18, 15-20przypomina mi przypowieść o miłosiernym samarytaninie (Łk 10:29-37), którą Jezus opowiada w odpowiedzi na pytanie uczonego w piśmie „kto jest mym bliźnim?”. Uczony wysnuwa  z tej historii wniosek, że bliźnim jest ten, który okazuje miłosierdzie. Jezus poucza go, aby szedł i też tak czynił, czyli był miłosiernym, stawał się bliźnim dla każdego, kogo spotka i żeby wyrzekł się obojętności. To jest wskazówka nie tylko dla tego uczonego w piśmie, ale i dla nas. Różnego rodzaju oszustwa, wandalizm, zbrodnie, ubóstwo, to są rzeczy które powstają nie tylko jako skutek grzechu osób w nich zawikłanych, ale i jako konsekwencja grzechu obojętności osób dookoła, które widzą, ale nie reagują.

    Być miłosiernym to znaczy być nie obojętnym, to znaczy brać odpowiedzialność także za mego brata, i nie dlatego że ja mogę ucierpieć przez jego grzech, tylko dlatego, że go kocham. W dzisiejszej Ewangelii Jezus podaje nam pewien instruktaż, jak mamy postępować w sytuacji, kiedy mój brat zgrzeszy przeciw mnie. Najpierw porozmawiaj z bratem w cztery oczy, jeśli nie posłucha - weź kogoś ze sobą i porozmawiaj jeszcze raz. Jeżeli znów nie posłucha, to niech z nim porozmawia cała wspólnota. Jezus wzywa, abyś walczył o swego brata, który jest w grzechu, abyś nie był obojętny! Dlaczego? Bo tam gdzie znika obojętność, tam gdzie szerzy się miłosierdzie, tam stajemy się bliscy, a to znaczy że tworzy się jedność. A tam gdzie jest jedność, tam jest Bóg, bo On jest wspólnotą, On jest jednością, On jest pełnią. I o tym nas zapełnia w dalszym ciągu Ewangelii Jezus, mówiąc, że tam gdzie dwoje lub troje będą zebrani w Jego imię, tam On będzie dosłownie w środku nich. A to nie oznacza tylko zebrania w kościele czy na spotkaniu modlitewnym. Zbieramy się w Jego imię za każdym razem, kiedy spotykamy się żeby okazać miłosierdzie, miłość, troskę, odpowiedzialność.




9/02/2020

Wdzięczność codziennym egzorcyzmem - komentarz do Ewangelii

Wdzięczność codziennym egzorcyzmem - komentarz do Ewangelii

   Kolejny z serii komentarzy do Ewangelii, zapraszamy do lektury!  

 Druga połowa czwartego rozdziału Ewangelii Łukasza dotyczy początków działalności Jezusa w Galilei. Jezus jest w Kafarnaum, przychodzi w Szabat do synagogi i naucza. W tej synagodze jest człowiek, który ma ducha nieczystego. Czytam Ewangelię dalej,  z poczuciem że już wiem jak to się skończy - Jezus wypędzi ducha nieczystego, a wszyscy dookoła będą podziwiać moc z jaką działa. Przecież tyle razy już słyszałem tę historie albo podobną, ludzie mający ducha nieczystego na kartach Ewangelii są uzdrowiani „na pęczki”. Ale tym razem coś zwróciło moją uwagę. Mianowicie fakt, iż ten człowiek był w synagodze. Jak to? W miejscu kultu i modlitwy, miejscu świętym, przebywa duch nieczysty? Ale w sumie to był punkt wyjściowy głównego pytania które się zrodziło: „Kim ja jestem w Kościele i czy nie mam w sobie ducha nieczystego?”

            „Mieć ducha nieczystego” to nie od razu znaczy „być opętanym”. Duch nieczysty to także duch kłamstwa, duch narzekania, duch obgadywania, duch zazdrości. Otwierając im serce, stajemy się im posłuszni. Ile razy wyznawaliśmy podczas Eucharystii czy na modlitwie (jak i duch nieczysty w Ewangelii), że Jezus jest Świętym Bożym?! A czy tego samego dnia nie oskarżaliśmy kogoś słowem lub w sercu o głupotę czy nadmierne bogactwo, nie osądzaliśmy według swojej miary?

 

            Po wyjściu z synagogi Jezus idzie do domu Szymona Piotra. Tam okazuje się że teściowa Piotra ma wysoką gorączkę. I tu kieruję się intuicją, która podpowiada mi, że to jest ciąg dalszy historii z duchem nieczystym. Piotr był rybakiem i tak utrzymywał rodzinę. W Ewangelii Marka, opisującej tę historię, czytamy że teściowa Piotra mieszkała w domu Piotra i Andrzeja, jego brata. W pewnym momencie Piotr i Andrzej, powołani przez Jezusa, znikają z domu. Kto i w jaki sposób utrzymuję rodzinę Piotra nie wiadomo. Apostołowie pojawiają się w domu raz na jakiś czas i to bez zapowiedzi. Można się domyślać że taka sytuacja „rozpaliła” teściową Piotra. 


            Jezus nakazuje gorączce, jak i duchowi nieczystemu chwile wcześniej, żeby odeszli. Teściowa Piotra wstaje i zaczyna usługiwać gościom. Na pytanie kim jestem w kościele będę musiał sobie odpowiadać wiele razy, a o czystość swego serca muszę walczyć cały czas. I myślę, że skuteczną bronią w tej walce jest wdzięczność. Wdzięczność za to, że jestem, za to, co mam, za to, kogo mam obok, za to, co mnie czeka i czego już doświadczyłem. Tylko będąc wdzięcznym i znając wartość tego co masz i co przeżyłeś możesz wstać i usługiwać innym, aby i oni tego doświadczyli. Serce wdzięczne jest zamknięte dla ducha nieczystego.

 


8/30/2020

Jezus - przyjaciel czyli komentarz do dzisiejszej Ewangelii

Jezus - przyjaciel czyli komentarz do dzisiejszej Ewangelii

 Po długiej przerwie wracam z czymś nowym, a jest to komentarz do Ewangelii. Mam nadzieję, że się spodoba i autor, którym jest mój mąż, także w bliskiej przyszłości podzieli się z nami swoimi przemyśleniami dotyczącymi Słowa Bożego.

Zapraszamy do lektury:

    Dzisiejszy fragment Ewangelii ( Mt 16,21-27) wzbudza wiele pytań i jest źródłem wielu błędnych wniosków, a dodatkowe zamieszanie wprowadza niefortunne (bo niezgodne z tekstem źródłowym) tłumaczenie. W Ewangelii Mateusza, którą dzisiaj czytamy, Piotr dyskretnie próbuje zakomunikować Jezusowi, żeby się nie wygłupiał i że nic złego nie powinno Mu się przydarzyć (przecież On jest obecnie „na fali”, wszyscy Go uwielbiają, co znaczy, że Bóg błogosławi i będzie wszystko ok). Jezus w odpowiedzi szybko stawia Piotra do pionu i, według znanego nam tłumaczenia, mówi: „Zejdź mi z oczu, szatanie”. I tu w naszych głowach pojawia się konsternacja. O co Mu chodzi? To mówi Jezus? Gdzie ten łagodny i kochający Rabbi,  którego znamy? Używa słowa „szatan”? Nazywa Piotra diabłem?

    Rzecz w tym, że słowo „szatan” oznacza „przeciwnik”, ten który jest po przeciwnej stronie, nie zgadza się ze mną. W dokładnym tłumaczeniu Jezus mówi:”Idź za mną, przeciwniku”. Czyli stań za mną, a będziesz patrzył ze mną w tym samym kierunku i zobaczysz z mojej perspektywy. Tymi słowami Jezus zaprasza Piotra, jak i wszystkich nas do tego, żebyśmy zrobili krok do przodu, z Jego wyznawców stali się Jego przyjaciółmi. Bo właśnie to, co czyni nas przyjaciółmi, jest wspólne patrzenie w jednym kierunku, zobaczenie wspólnej drogi i celu.

    Jezus słucha słowa swojego Ojca i jest Mu posłuszny, a więc Jego dom, tak jak wszystkich tych, którzy pójdą za nim, jest zbudowany na skale, a wzburzone wichry i potoki (w postaci prób i prześladowań, które zapowiada Jezus) nie zburzą go. Słowo, które może nas umocnić i stać się jak skała pod naszymi nogami, jest słowem, które nie wzbudza w nas wątpliwości, któremu ufamy i w które wierzymy. A takie słowo słyszymy od przyjaciela.

    Być chrześcijaninem to być nie tylko uczniem i wyznawcą Jezusa, to też być Jego przyjacielem, poznawać Go i otworzyć Mu swoje serce. Jezus zaprasza do wzięcia swego krzyża i pójścia za nim, i to nie będzie zawsze łatwa droga, będą na niej łzy i trud, ale to wszystko będzie się działo przy Jego boku. I trzeba mieć też świadomość tego, że to nie nasze choroby i słabości są tym krzyżem który mamy nieść. W czasach Jezusa krzyż był narzędziem kary i uśmiercenia. I o to chodzi, mamy uśmiercać nasz egoizm i żądze. Nasz Pan uczynił z krzyża miarę miłości, bo oddał życie za przyjaciół. I to właśnie miłość mamy nieść w sercu jak krzyż, bo miłość pomoże nam uśmiercać wszystko, co jest złe w nas. Pomoże przebaczyć i popatrzeć w oczy tym, którzy nas skrzywdzili, podać rękę bezdomnemu i go nakarmić, zrezygnować z siebie i dać więcej, niż od nas oczekują, nie przejść obojętnie obok potrzeby drugiego człowieka.

    Jezus mówi dziś do Ciebie: „Bądź moim przyjacielem”.


  


(na zdjęciu "Jezus z przyjacielem", starożytna ikona, znaleziona w XIX w. w ruinach koptyjskiego klasztoru, na egipskiej pustyni. Serdecznie polecam lekturę dotyczącą pojawiającej się na ikonie symboliki, bo pięknie uzupełnia powyższy tekst, np na stronie Wspólnoty Przyjaciół Oblubieńca.)

Copyright © 2016 Izdebka , Blogger